Rozejrzała się dokoła
Ojej!! Na wstawanie pora!
Promień słońca niech ogrzewa
Trawę, kwiaty, krzewy, drzewa
Pszczoły zaczną swoją pacę
Ja już na świat ciepło patrzę
A oddechu ciepłym tchnieniem
Tworzy łąkę jak marzenie
Z trawy się zieleni dywan
Już, już! wstaję! Już się zrywam!
A z dalekich ciepłych krajów
Ptaki do gniazd powracają
Dość już mrozu! Koniec śniegu!
Czas usunąć się z wybiegu
Zieleń teraz ma się nosić
Zimo – czas Cię dziś wyprosić
Ułożyła się do snu
Gdy się wyśpi wróci tu
Czas na moje panowanie
Co ma jeszcze w swoim planie?
Na wiosenny spacer prosi
Pomóż wiośnie – Wiosnę głosić